Skradziony łup przywiózł taczkami pod market, próbując go sprzedać
Najpierw ukradł narzędzia ogrodowe, a później przywiózł je na skradzionej taczce pod market, próbując sprzedać swój łup. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z Komisariatu Policji w Rudnej. Usłyszał już zarzut, a mienie wróciło w całości do właściciela. Podejrzanemu o ten czyn grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu na terenie gminy Rudna. Policjant z zespołu kryminalnego rudnowskiego komisariatu, będąc pod jednym z marketów, zauważył pod sklepem mężczyznę, który sprzedawał narzędzia ogrodowe, znajdujące się w taczce. Funkcjonariusz widząc, że podejrzany przyszedł pod market od strony działek ogrodowych, nabrał podejrzeń, co do legalnego pochodzenia tych przedmiotów.
Przypuszczenia policjanta okazały się słuszne, gdyż szybko wyszło na jaw, że 56-latek narzędzia wraz z taczką chwilę wcześniej ukradł z rodzinnych ogrodów działkowych, znajdujących się w pobliżu.
Amator cudzego mienia został zatrzymany i usłyszał już zarzut kradzieży. Skradzione przedmioty wróciły do właściciela, a mieszkaniec powiatu polkowickiego za swój czyn odpowie teraz przed sądem. Za to przestępstwo może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
asp. szt. Sylwia Serafin
Oficer Prasowy KPP w Lubinie
Telefon: 601 974 322