Uciekał policjantom na motocyklu i celowo uszkodził radiowóz. Był pod wpływem narkotyków i nie miał uprawnień.
Ścinawscy policjanci patrolujący gminę oznakowanym radiowozem uczestniczyli w pościgu, który zakończył się niezbyt szczęśliwie dla uciekiniera. Kierowca motocykla chcąc uniknąć kontroli drogowej spowodował kolizję z radiowozem. Został zatrzymany. Okazało się, że uciekał, bo nie miał uprawnień, był pod wpływem narkotyków, a dodatkowo posiadał je przy sobie. Jednoślad nie miał aktualnych badań technicznych i obowiązkowego ubezpieczenia OC. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. 40 – latek trafił do policyjnej celi. Jego los jest teraz w rękach sądu. Może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Komisariatu Policji w Ścinawie jadąc oznakowanym radiowozem w jednej z miejscowości zauważyli kierowcę motocykla.Uwagę funkcjonariuszy zwrócił jednoślad, bowiem nie miał tablic rejestracyjnych. Mundurowi chcąc zatrzymać kierującego do kontroli drogowej, włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, dając mężczyźnie znak do zatrzymania się. Ten jednak przyśpieszył i rozpoczął ucieczkę.
Mundurowi ruszyli za nim. W trakcie pościgu, kiedy policjanci zrównali się z motocyklistą, ten zwolnił, a następnie przyspieszając uderzył w prawy bok radiowozu. Funkcjonariusz kontynuowali pościg. Po chwili wyprzedzili mężczyznę i zatrzymali się, chcąc uniemożliwić nieodpowiedzialnemu motocykliście dalszą jazdę. Uciekinier nie miał jednak zamiaru poddać się kontroli, gdyż za dużo miał na sumieniu. Uderzył w tył radiowozu i kontynuował swoją szaleńczą jazdę. Funkcjonariusze ponownie podjęli pościg i w konsekwencji zatrzymali, jak się okazało, 40 – letniego mieszkańca gminy Ścinawa.
W trakcie kontroli wyszło na jaw, że 40 - latek uciekał, ponieważ nie miał uprawnień do kierowania pojazdem. Badanie narkotesterem wykazało, że może być pod wpływem amfetaminy i metamfetaminy. Ponadto, policjanci ujawnili przy mężczyźnie amfetaminę. Jakby tego było mało, motocykl na którym uciekał 40 – latek, nie miał aktualnych badań technicznych i obowiązkowego ubezpieczenia OC. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Za swoje czyny stanie przed sądem. Może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo będzie musiał ponieść koszt naprawy radiowozu.
asp. szt. Sylwia Serafin
Oficer Prasowy KPP w Lubinie
Telefon: 601 974 322