Wchodził do mieszkań wykorzystując otwarte drzwi i kradł. 39-latek usłyszał zarzuty
Policjanci zatrzymali 39-latka, który podejrzany jest o kradzieże z mieszkań, do których dostawał się wykorzystując metodę „na klamkę”. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna podróżował pociągami po różnych miejscowościach, gdzie wykorzystywał okazję – otwarte drzwi wejściowe do mieszkań i domów, nawet podczas obecności ich właścicieli. Złodziej kradł portfele z pieniędzmi i kartami bankomatowymi, za pomocą których dokonywał zakupów, na koszt pokrzywdzonych. Jak ustalili śledczy, nie były to jedyne przestępstwa, jakich dopuszczał się podejrzany. Apelujemy do mieszkańców naszego powiatu o czujność i niepozostawianie otwartych drzwi mieszkania, a cenne przedmioty przechowujmy w miejscach niedostępnych dla osób postronnych.
Policjanci z Rudnej i z Lubina pracowali nad sprawą kradzieży metodą „na klamkę”. Jak wynikało ze zgłoszeń, złodziej wykorzystując okazję, że drzwi do domów nie były zamknięte na zamek, wchodził do środka i najczęściej kradł pozostawione w przedpokoju portfele wraz z pieniędzmi i kartami bankomatowymi, którymi następnie posługiwał się w sklepach.
W wyniku pracy operacyjnej, funkcjonariusze ustalili podejrzanego o te czyny, którym okazał się 39-letni mieszkaniec powiatu polkowickiego. W trakcie czynności śledczy ustalili, że polkowiczanin nie tylko dokonywał kradzieży z mieszkań ale także okradał ludzi przy każdej okazji, między innymi w środkach komunikacji publicznej, galeriach czy sklepach, zawsze wykorzystując brak czujności pokrzywdzonych. Kradzionymi kartami bankomatowymi kupował przede wszystkim papierosy, alkohol i żywność, a także bilety na pociąg, bo właśnie ten rodzaj komunikacji między miastami, wybierał podejrzany.
Po wyjściu z pociągu od razu udawał się do okolicznych domów, aby okraść ich właścicieli. Naciskał klamkę, a gdy drzwi były otwarte, wchodził do środka i najczęściej już w przedpokoju miał swój łup – czyli portfele, a w nich dokumenty, pieniądze i karty bankomatowe. Kiedy pokrzywdzeni blokowali swoje karty, mężczyzna wyrzucał je do śmieci.
Okazało się w trakcie dochodzenia, że zatrzymany dokonywał swoich czynów nie tylko na terenie powiatu lubińskiego ale również na terenie województwa dolnośląskiego i województw ościennych. Mężczyzna był już wielokrotnie karany za podobne przestępstwa. Kilka lat spędził również za więziennymi kratami.
39-latek przyznał się do swoich czynów. Będzie odpowiadał za kradzieże i kradzieże z włamaniem. Za te przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. W tym przypadku kara może być jednak wyższa, bowiem sprawca działał w warunkach tzw. „recydywy” dokonując kradzieży z włamaniem w przeciągu 5 lat od odbycia kary pozbawienia wolności za podobne przestępstwo.
Należy pamiętać, że złodzieje nie działają tylko pod osłoną nocy, ale także w ciągu dnia. Niestety ich pomysłowość jest duża i wystarczy chwila nieuwagi i tracimy cenne przedmioty. Nie pozostawiajmy swojego mienia bez właściwego nadzoru. Pamiętajmy, okazja czyni złodzieja.
asp. szt. Sylwia Serafin
Oficer Prasowy KPP w Lubinie
Telefon: 601 974 322