Pojechali na „domówkę” - zatrzymali osoby do narkotyków i nielegalnego posiadania broni
Ścinawscy policjanci pojechali na teren swojej gminy wezwani do interwencji domowej. Na miejscu okazało się, że „głowa rodziny” oprócz znęcania się nad nią posiada nielegalną broń utraconą w Chorwacji. Drugi z domowników miał sporo narkotyków. Męska strona rodziny trafiła za kraty.
Z pozoru proste wezwanie nie zawsze takie jest. Policjanci wiedzą, że w każdej sytuacji muszą być czujni bo życie lubi zaskakiwać a podejmowane interwencje są nieprzewidywalne.
Mundurowi z Komisariatu w Ścinawie zostali skierowani do awantury domowej, gdzie zaraz po przyjeździe szybko zatrzymali „głowę” rodziny, gdyż okazało się, że mężczyzna znęca się nad swoją rodziną. W trakcie wykonywanych czynności w mieszkaniu policjanci ujawnili pudło wewnątrz którego znajdowała się rozłożona na trzy części strzelba, która po sprawdzeniu okazała się być utraconą na terenie Chorwacji. W trakcie przeszukania ujawnione zostały jeszcze dwa naboje do strzelby, które również zostały zabezpieczone.
To nie był jednak koniec „przygód” ścinawskich policjantów. Musieli oni wezwać drugi patrol do pomocy, gdyż sprawdzając dom ujawnili również sporą ilość narkotyków u drugiego członka rodziny, w związku z czym „męska strona domowników” trafiła za kraty. W sumie 33-latek był w posiadaniu ponad 110 porcji marihuany i 9 porcji amfetaminy.
54-latek usłyszał zarzut znęcania się nad rodziną i nielegalnego posiadania broni, zaś drugi z mężczyzn usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Teraz obaj panowie staną przed wymiarem sprawiedliwości.
Dalsze śledztwo w tej sprawie wyjaśni, w jaki sposób mężczyźni weszli w posiadanie broni oraz narkotyków.
asp. szt. Krzysztof Pawlik
zastępca Oficera Prasowego
KPP w Lubinie